Renault Laguna Klub Polska

figler

dziś padł mi akumulator. i co? nie otwarła się maska! zerwana linka. jak ktos zna sposób na otwarcie to czekam na pomoc. z góry dzieki!

rodzyn

rodzyn

Ogladalem patrzylem i zadnego pomyslu nie mam. Jesli linka pekla przy dzwigni otwierania maski w kabinie to mozesz poprubowac zlapac koniec tej linki np. kombinerkami i moze uda ci sie otworzyc. Jesli pekla w komorze silnika to nie mam pojecia co tu wykabinowac. Dziwi mnie jedna rzecz ze nie dali zapasowej linki do otwierania. Np. aby otworzyc wlew paliwa jak peknie linka wystarczy wyjac zaslepke od tylnego prawego swiatla i pociagnac za czerwona zawleczke i wlew otwarty a o przedniej masce by nie pomysleli???
Przykro mi Crying or Very sad

ale nie moge ci pomoc.

Horn99

Przerabiałem to już kiedyś jedyna metoda to od dołu. Jak da radę włożyć łapę to powinieneś otworzyc mi się udało ale łapy to miałem pociete całe.

figler

udało się - jak pisał Horn99 - wszystko od spodu. Dzięki i pozdro!

bartek_w

Witam.
Moja metoda: do otwarcia maski uzylem kawalka wygietego pod katem jakis 15 stgopni plaskownika, ktorym od boku mozna nacisnac dzwigienke na zamku.
Moja druga metoda: zanim doszedlem do plaskownika, a doszedlem tylko dzieki stojacej obok drugiej lagunie z otwarta maska, zdjalem kolo, wszystkie plastiki z wnetrza, wyjalem kierunkowskaz i kleszczami na sile wyszarpalem linke. Wszystko odnosi sie do strony kierowcy, oczywiscie. Metoda nie dziala w wypadku zerwania linki miedzy zamkami, ale szanse urwania obu naraz sa bliskie zeru.