 |
Renault Laguna Klub Polska LAGUNA KLUB POLSKA
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kornholio
Klubowicz
Dołączył: 21 Maj 2006
Posty: 404
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa okolice
|
Wysłany: Nie 22:18, 21 Maj 2006 Temat postu: "wypadajaca" polos |
|
|
Mam do Was takie pytanie, bo nie wiem czy tylko ja mam takiego nie farta czy moze komus jeszcze sie to zdazylo.
Samochod Laguna '94 2.0 F3R - usterka -> pekajace zabezpieczenie w mechanizmie roznicowym. Mowiac konkretniej lewa strona auta, polos wchodzi sobie tam w ten mechanizm roznicowy do skrzyni, no i w mechanizmie w takim kole koronowym czy jak to sie tam nazywa sa takie dwa pierscienie zabezpieczajace. Otoz notoryczynie mi to peka, w zwiazku z czym polos wysuwa sie z mechanizmu roznicowego, nie zazebiajac sie z nim w skutek czego brak przekazania napedu.
Nie dzieje sie to oczywiscie tak samo z siebie, generalnie "mocniejsze" ruszenie z miejsca, a nie daj Boze na skreconych kolach, powoduje ze ten cholerny pierscien zawadza jakos o tego drugiego zegera i peka. Slyszalem ze to dosc typowa usterka w lagunie i ze jak juz raz poleci to potem bedzie lecialo caly czas...no i faktycznie juz 3 razy mi polecialo. Rece mi opadaja, nie wiem co robic, przeciez nie wymienie calej skrzyni biegow.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rodzyn
Złota rączka
Dołączył: 30 Lis 2005
Posty: 1340
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mazowieckie
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kornholio
Klubowicz
Dołączył: 21 Maj 2006
Posty: 404
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa okolice
|
Wysłany: Śro 18:32, 24 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Sliczne dzieki Rodzyn za ten linki, az mi sie lezka w oku zakrecila jak czytalem Twoja historie o pekajacym pierscieniu bo wtedy przypomnialy mi sie wszystkie moje sytuacje z tym zwiazane. Skubaniec po raz pierwszy wypad mi tego samego dnia w ktorym kupilem autko, bylem wtedy na maxa zalamany...za kolejnymi dwoma razami juz tylko max wkur****
Ja na poczatku wkladalem pierscienie ktore dostalem od zaprzyjaznionych mechanikow (pracuje w branzy motoryzacyjnej wiec nie bylo z tym problemow) ktorzy mieli jakies zezlomowane skrzynie, jednak ostatnim razem pojechalem do serwisu i kupilem oryginalny. Zauwazylem ze pierscien oryginalny zarowno zeger jak i pierscien maja taki "cycek" ktory pasuje w miejsce wyzlobienia ktore jest w tym mechanizmie roznicowym, poprzednie moje pierscienie go nie mialy, byc moze dlatego tak latwo wypadaly. Tak czy siak licze sie z tym ze skoro te wyzlobienie jest juz tam wyrobione to nawet te oryginalne pierscienie nie beda wieczne. Dlatego tego juz staram sie uwazac jak tylko sie da, nigdy wiecej palenia kapcia...no cos trzeba sie z tym pogodzic jesli sie chce jezdzic
Mam jeszcze pytanie, pisales ze w skrzyni JB3 konstruktorzy poszli po rozum do glowy i zrobili wreszcie logiczne rozwiazanie, czy te skrzynie byly montowane w reniach od jakiegos konkretnego roku ? np. w modelach po lifcie czy cos w tym stylu ??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rodzyn
Złota rączka
Dołączył: 30 Lis 2005
Posty: 1340
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mazowieckie
|
Wysłany: Czw 14:55, 25 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Mnie sie do tej pory kreci jak sobie te "przeprawy" przypominam. Ale teraz juz jest zaje****** bynajmiej u mnie ale wiem co czujesz bo mialem tak samo, pamietam jak stawalem na skrzyzowaniu i mialem skrecic w lewo, ruch straszny a ja z mysla ze jak szybko rusze to strzeli zabezpieczenie i stane w polowie skrzyzowania poprostu wtedy mnie roz*******.
Cytat: | Mam jeszcze pytanie, pisales ze w skrzyni JB3 konstruktorzy poszli po rozum do glowy i zrobili wreszcie logiczne rozwiazanie, czy te skrzynie byly montowane w reniach od jakiegos konkretnego roku ? np. w modelach po lifcie czy cos w tym stylu ?? |
Nie mam bladego pojecia ale nie jest to jakis "patent" zakladu w ktorym naprawiali mi skrzynie. Jedno moge powiedziec spisuje sie idealnie i mam ten komfort (przynajmiej psychiczny) ze polos nie wypadnie. Wyglada to prawie identycznie jak z drugiej strony (od pasazera tam co jest juz takie mocowanie fabrycznie).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kornholio
Klubowicz
Dołączył: 21 Maj 2006
Posty: 404
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa okolice
|
Wysłany: Czw 19:21, 25 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
no wlasnie, ja caly czas mam ten stres ze nie znam dnia ani godziny jak mi znow pierdyknie, ale niestety wymiana skrzyni to troche kosztowna impreza (
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|