|
Renault Laguna Klub Polska LAGUNA KLUB POLSKA
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kornik
Dołączył: 07 Lip 2006
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 14:06, 07 Lip 2006 Temat postu: witam i od razu problem |
|
|
witam! znalazlem to forum, szukajac w sieci pomocy:)
otoz mam lagunke 96 rocznik 2.0 RT kombi z gazem. I wielki - jak dla mnie - problem - otoz silnik wariuje na niskich obrotach, przy redukcji biegow zdarza sie, ze go zatyka i przestaje pracowac. Zapala od pierwszego razu tylko jak jest zimny. Ale wystarczy przejachac nim z 10 metrow, zgasic - z zapaleniem juz jest problem - chechla z minute:( W ogole silnik chodzi nierowno. Przewody wysokiego napiecia wymienione, silnik krokowy wymieniony, mechanik - ktory probuje cos z tym zrobic, jak na razie nie moze sobie poradzic. Teraz chce wymieniac reduktor. A ja nie mam pewnosci, ze jak wyzygam za to nie wiem, jaka kase, czy sie poprawi.
na dodatek kopci z rury! sonda lamba wymieniona, oleju nie bierze.
sam juz nie wiem co robic. Kupilem go 200 km od mojego miejsca zamieszkania, cala droge przejechal super, naprawde bylem bardzo zadowolony. A juz dzien pozniej zaczely sie klopoty. wpakowalem juz w niego - wstyd sie przyznac - prawie 2 tysiaki i nadal jest dupa blada....
moze ktos ma jakis pomysl?
pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jacek87
Dołączył: 03 Lip 2006
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pomiechówek
|
Wysłany: Pią 15:07, 07 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Może coś z zaworami jest, może byc któryś podparty i nie chodzi równo. jak kopci to musi brac olej moim zdaniem. Może byc też coś z cewką zapłonową.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
adama35
Klubowicz
Dołączył: 20 Maj 2006
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tomaszów Maz.
|
Wysłany: Sob 11:05, 08 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
A takie objawy zapalania masz na gazie i paliwie czy tylko na gazie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kornik
Dołączył: 07 Lip 2006
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:25, 11 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
dzieki za zainteresowanie!
no wlasnie i na gazie i na paliwie nie chce palic jak juz silnik sie rozgrzeje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kornik
Dołączył: 07 Lip 2006
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:31, 14 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
i po kolejnej wizycie u gazownika:(
trzy dnia stala u niego, wreszcie zadzwonil do mnie i tryumfalnie obwiescil, ze koniec moich klopotow! okazalo sie, ze cos tam z zaworami bylo, nie otwieraly sie do konca i to byla przyczyna tego, ze go mulilo i w ogole juz jest super.
ok, jednak bylem juz sceptycznie nastawiony do calej sytuacji. Ale wsiadlem, zapalilo od razu. Zgasilem, zapalilem - zaburzylo od razu! mysle - ok! Dojechalem do domu, zgasilem. I cos mnei podkusilo, zeby sprobowac zapalic go znow - no i dupa! znow to samo co poprzednio! Do tego obroty zaczely znow dostaly wahania....
juz nie wiem co robic..., zepchnac ten samochod z mostu i dac sobie po sprzegle? Wymienic parownik? Mechanik twierdzi, ze to nie parownik bo podkladali nowy i nic nie dalo..., ale nie wiem, czy mam mu juz wierzyc? MOze to przewody doprowadzajce powietrze, cos z mieszanka? Ale do jasnej k...wy! Czy to ja mam sie domyslac czy fachowiec? Pojade znowu, postoi, on cos tam wymysli lub nie i tak w kolo macieju. Dodam, ze gosc ma opinie najlpeszego w swoim fachu w miescie:)
musialem sie komus wyzalic:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
komar
Dołączył: 15 Lip 2006
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 14:21, 15 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Witam. Jesteśmy więc we dwóch. Mam dokładnie taki sam problem z Laguną 2.0 8V 96r. Na razie zrobiłem totalny remont głowicy, nowe gniazga, nowe zawory oraz wymieniony silnik krokowy.
Po tych zabiegach nadal ciężko zapala jak jest ciepły.
Dodatkowo przeprowadzałem regulację zaworów które grały jak nawiedzone.
Luzy już ok, ale zawory ( chyba zawory) nadal grzechoczą już po kilu minutach pracy.
Pozdrawiam, życzę sobie i Tobie sukcesów w rozwiązywaniu tak ciekawej zagadki technicznej jakim jest Laguna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|