Renault Laguna Klub Polska

carver

Od pewnego czasu mój samochód wydaje mi się jakiś przymulony , niby wszystko jest OK , silnik chodzi bardzo ładnie i równo , spalanie w normie , płyny , filtry , klocki wymienione , samochód bez zarzutu a jednak zbiera się jakby ospale . Nie wiem czy winą jest moje przyzwyczajenie do osiągów tego auta ? Miałem tak wcześniej z innymi autami po zakupie rakieta a po pół roku muł .
Wobec tego pytania :
Czy jechać na diagnostykę ? jeśli tak to co sprawdzić ?
Nie sprawdzałem i nie wymieniałem filtra paliwa i świec - czy wymienić jeśli wszystko jest OK ? mam na myśli równą pracę silnika i spalanie w normie .
Samochód nie ma zainstalowanej instalacji LPG .

Laguna Dave

Ja sie na tym nieznam, ale ja dzis wyminilem u siebie swiece i olej i znow jest rakieta, a swiece byly jeszcze dobre powiedzial mi mechanik... i juz nie turkocze silnik i fajnie wchodzi na obroty Cool

heniek

Witka ja mam podobne odczucia pojezdze troche autkiem i po paru dniach tygodniach wydaje mi sie ze jest jakies mulowate.Moja rada taka przesiadz sie na jakies inne autko ja tak robie wsiadam do fiacika bravo bo takiego tez mam 1.2 16V 80koni i sobie latam i odrazu mam porownanie ze renia nie jest mulowata :].Albo mozesz sprobowac poscigac sie z kims hihihi ;].A tak na powaznie jesli masz za duzko kasy to zawsze mozna podjechac do warsztatu i podpiac sie do kompa moze cos tam zawsze wyjsc,ja bym sie nie czepial az tak jak naprawde bedeisz mial ogromna roznice i faktycznie renata zacznie sie robic bardzo mulowata to wtedy bym sie zmartwil a tak uwazam ze pewnie masz wszytsko ok.

kornholio

hehe, tez nie raz miewalem takie odczucie przymulenia i to nie tylko w aktualnej lagunie. Naszczescie w 3 przypadkach na 5 nie jest to obiektywne odczucie i wystarczy sie przejechac czyms gorszym zeby docenic swoje, albo porzadnie przegonic swoja furke tak jak nigdy na codzien sie nie jezdzi i wtedy tez mozna dojsc do wniosku ze jednak nie jest tak zle Very Happy

Jednak scigac sie z pod swiatel nie polecam bo laguna nie jest stworzona do tej dyscypliny. Nie raz dostalem lomot od jakiejs Vectry B lub jakiegos japonca. Nawet stare ibizy 1.8 90KM mimo ze duzo slabsze to kreca sie do 7 tys. i niezle odchodza.
No a w pozostalych dwoch przypadkach kiedy auto naprawde sie przymulilo mozna sprobowac np. :
- wymiana swiec moze zdzialac cuda Very Happy

- regulacja gazu, lub wymiana filterkow nawet jesli jeszcze nie czas, czasem zatankuje sie jakis chalowy gaz i filterki moga sie przypchac.

raul333

dokladnie takie jest dziwne odczucie.tak samo mam jak wymyje samochod.wydaje mi sie lepszy, wygodniejszy,mlodszy. tak wlasnie dzialaja magnetyzery cud.jak zamontujesz to masz lekko noge i samochod malo pali i euforia.psychika i tyle

raf19

Slawek

Mam to samo Very Happy

moc, cicha praca, wzrasta wprost proporcjonalnie do czystości auta Laughing

, a z mułowatością radze sobie dzięki słuzbowej cytrynie 1.4 70KM. Jak po niej wsiadam do mojej Lali to plecy bolą Cool

dziubek25077

Ja ostatnimi czasy odkąd na codzień tłukę kilometry tikaczem wogóle nie mam odczucia że LAGUNKA jest przymulona, wręcz przeciwnie Very Happy

jakby jej mocy przybyło. No ale co sie dziwić 41 KM to nie 115 KM.
Myśle że przyzwyczjenie robi swoje, już nie wspomne o hamulcach. Gdybym LAGUNĄ hamował jak tico i jeździł bez pasów to bym musiał jeździć w kasku albo bez zębów. Laughing

Pozdro !!!

Laguna Dave

No ale to mnie dziwi, wszyscy przynajmniej wiekszosc z nas twierdzi ze laguna to nie jest auto poscigowe a ja mieszam wszystko ze swiatel... no lekki problem mam w okolicy 40km/h wtedy wszyscy mnie doganiaja ale jak zapne 3 bieg i podkrece do 3,5 tys to tylko swist powietrza pomnie zostaje... tez macie taką dziure przy ok 40km na 2 biegu? Very Happy

randL

Gelekwwa

A nie zauwazacie u siebie efektu "letniego mula"?
Zauwazylem ze podczas upalów auto duuuzo gorzej idzie - przynajmniej na LPG - mimo ze sekwencja ,na Pb nie jestem pewien.

raf19

Szef

Gelekwwa

Dokladnie tak jest, w nocy idzie jak burza a w dzien muł. Dodatkowo przy srednio nagrzanym silniku jest najlepiej - wtedy nawet w upal jest ok ale potem coraz gorzej.
Fizyka na pewno dziala ale nie sadze zeby az do tego stopnia gdzie roznica jest naprawde wyrazna.
Gdybym mial g-techa jaka to roznica.

kornholio

Galekwwa z nas tu wszystkich to kto jak kto ale Ty to najmniej powinienes narzekac na mula Razz

ja dzisiaj swoja troche poganialem z ciekawosci czy mula nie dostala zbytniego Razz

, raz nawet przeciagnalem prawie pod 5tys....i tylko raz bo przy takich obrotach silnik wydaje z siebie takie odglosy jakby za chwile mial wyskoczyc na jezdnie....dlatego podziwiam Cie raf19 bo mi to szkoda tak katowac swojej lalki....no z tym ze ja na gazie smigam tylko a Ty na benzynce