Renault Laguna Klub Polska

Mariopoz · Wysłany: Wto 23:41, 14 Mar 2006 Temat postu: Poduszki Boczne

Może ktoś mi powie czy przy bocznym uderzeniu zawsze powinny wystrzelić boczne poduszki? Miałem taki strzał kiedyś w poprzedniej Lali (prosto w drzwi) i wystrzeliły przednie (tzn.moja i pasażera) a boczne nie.
Może ich spracowanie jest uwarunkowane "kontaktem" słupka z oparciem siedzenia - u mnie słupek nie dotarł do fotela chociaż niewiele mu brakowało.
Pomyślałem sobie że to przecież niemożliwe aby nie było poduszek bocznych a może jednak...
Co o tym sądzicie?
Jeśli ktoś potrzebowałby zdjęcie do opinii to mogę przesłać fotkę tylko niech poda maila.

Maciej · Wysłany: Śro 8:44, 15 Mar 2006 Temat postu:

wiesz dośc to dziwne, bo skoro komp sterujący poduszkami uruchomił czołowe to tym bardziej przy uderzeniu w drzwi powinny odpalić boczne!!
Nie dziwiłbym się gdyby wogóle zadna poducha nie odpalia ale jeśli przy bocznym uderzeniu odpalaja czołowe a boczne nie to cos nie jest w porządku.

Marco · Wysłany: Śro 15:44, 15 Mar 2006 Temat postu:

Dokładnie tak jak Maciej pisze... Bardziej prawdopodobne byłoby nie wystrzelenia jakiejkolwiek poduszki, niż wystrzelenie przenich bez bocznej Shocked

FRELUB · Wysłany: Śro 17:49, 15 Mar 2006 Temat postu: Re: Poduszki Boczne

Marco · Wysłany: Śro 17:57, 15 Mar 2006 Temat postu:

A.. Ja nie odczytałem z tą poprzednią wersją... W takim razie, jeśli to była Laguna phase I to tam mogły być max 2 poduszki, bocznych nie oferowali

Mariopoz · Wysłany: Śro 19:11, 15 Mar 2006 Temat postu:

Prostuję i wyjaśniam:
Poprzednio miałem też Lalę 99r, (poprzednia w znaczeniu mojej własnej a nie poprzedniego modelu) w wyposażeniu miała 4 poduszki. miała oznaczenia na oparciach siedzeń itp. - krótko się nią cieszyłem więc kupiłem następną taką samą. Zbiliście mi ćwieka z tymi poduchami. Dzięki za opinię.

raf19 · Wysłany: Śro 20:27, 15 Mar 2006 Temat postu:

Powinines sie cieszyc ze w ogóle ci poduszki wystrzelily nawet te czołowe.Mój brat mial 2 letnią astre II .Kupił ja nową, serwisował i pech chciał ze mial wypadak.A wypadek nie bylejaki bo po masce przejechała ciężarówkaA żadna z dwoch czołowych nie wystrzeliła....ale na szczescie wyszedł cało.

FRELUB · Wysłany: Śro 20:35, 15 Mar 2006 Temat postu:

Mariopoz · Wysłany: Śro 21:52, 15 Mar 2006 Temat postu:

To była Lala z salonu kupiona u Kiliańczyka w Warszawie. Byłem drugim właścicielem, a poprzedni zarzekał się że nie miała nigdy napraw blacharskich - ale wiadomo jak jest. Jeśli się kupuje auto używane to nigdy nie ma 100 % pewności co do przeszłości auta. Sprawdziłem ją u mojego blacharza i stwierdził że napewno nie miała poważnych napraw blacharskich ("banana" nie da się naprawić tak żeby nie było śladu). Ale sam nie wiem.
Jak mówi raf 19 nawet w salonówkach 100% bezwypadkowych nie zawsze działają poduchy. (Ciężarówka po masce!? - ale jazda!! - ja dostałem w drzwi MAN-em też nieżle co nie?)
W każdym razie życzę wszystkim bezpiecznej i bezwypadkowej jazdy.