Renault Laguna Klub Polska

mizioł

Witam!

Sytuacja wygląda tak.... WARTA

Wypadek ojca mojej lubej, karambol, bity z tyłu i z przodu. Wypala poduszka kierowcy, napinacze działają...

Przyjezdża policja, robi foty, samochód w który uderzył nie miał świateł stopu, nie wazne już kto winny...

Przychodzi likwiator Warty, robi zdjęcia, dokumentuje...

Przyjezdza babeczka z Warty, ogląda, potwierdza...

Likwidator ustala wypłatę w kwocie 5400...

Samochód wstawiony do warsztatu znajomego, po niezłej cenie naprawiony (3000)

Ma dojść do wypłaty pieniędzy przez Wartę lecz....

Dzisiaj przychodzi pismo:

Nie wypacimy pieniędzy jeżeli nie dostarczy Pan poduszki z auta, kwota będzie o 2000 niższa...

Poduszki nie ma, wyrzucili ją Ci z warsztatu, zresztą nic likwidator nie mówił, ani zatwierdzająca to kobieta, że ma być coś dowiezione. Zdjęcia były, dokumentacja i umowa jest więc jak z tym jest...

Mogą czy nie mogą zmniejszyć wypłatę i zmienić ustalena z likwidatorem??

raf19

Hmmm nietypowa sytuacja ale spytam czy na fotkach nie uwieczniła się wypalona poduszka Question

To chyba byłby istotny dowód

wo__jo

Najprościej będzie znaleźć w jakimś serwisie albo na Alegro odpaloną poduszkę Exclamation

Nie ma sensu z nimi walczyć bo zawsze znajdą jakąś kłodę którą rzucą pod nogi Rolling Eyes

mizioł

No właśnie i na fotkach policji, i na fotkach WARTY wszystko jest, więc to jakieś zagranie poniżej pasa, wiadomo, że nikt nie będzie trzymał poduszki w domu przez miesiąc. Nikt o tym nie mówił.

Zobaczymy co będzie jak pojedziemy jutro dowiedzieć się dokładnie i chyba tak jak mówi wo__jo, poszukamy poduchy wystrzelonej. Dokładnie mówiąc, nie chodzi im o kierownicę z poduszką ale o samą poduszkę!

dab_

miziol, czy ta wyplata bedzie z twojego AC czy z AC innego kierowcy bioracego udzial w kraksie?

mizioł

Z AC ojca mojej lubej, dlatego że był to karambol (7 aut) ne ma jeszcze ustalonego sprawcy więc... Jego AC

dab_

b.tomek

dziwi mnie zachowanie gości z warsztatu, bo (niby) wyrzucili poduszkę. Sądzę, że nie pierwszy raz naprawiają rozbite auto i powinni zachować ta poduszkę i oddać tobie. Myślę, że opchnęli ją komuś a nie wyrzucili.

mizioł

No własnie więc gdzie jest błąd... Czy warta ma prawo nie wypłcić pieniędzy nawet po udokumentowaniu wszystkiego i ocenieniu przez likwidatora?? Dziwi mnie to...

PS: Jego samochód to DAEWOO LANOS, części uznali, że będą za drogie i przyznali szkodę całkowitą... 5400 + samochód miałbyć dla ojca mojej dziewczyny.

jacejro

moim zdaniem to na poczatek ojciec lubej powinien przeczytać OWU AC za które zapłacił kasę. Tam jest na 100% napisane w jaki sposób jest likwidowana szkoda. Jeśli nie ma tam zapisu o zwrocie części pochodzących z naprawy to sytuaację uważalbym za zamkniętą i dodatkowo pismo do Warty na jakiej podstawie (przepis OWU) owe roszczeniezostało wystosowane.

mizioł

Dzisiaj po wizycie w WARCIE stwierdzono iż winę ponosi likwidator... Nie jest to jednak jednoznaczne z przyznaniem całej kwoty. Wysłali stosowne pismo opisujące sytuację do Bydgoszczy i czekamy...

Black406

Problem jest z tym iż jest wielu naciągaczy którzy skupują wywalone poduchy aby naciąć ubezpieczyciela na kasę. Wiadomo iż koszt nowej jest duży. Myślę iż w Twoim przypadku nie mogą zabrać Ci należnej kwoty odszkodowania. Ubezpieczyciel raczej dąży do tego aby zniwelować handel poduchami wystrzelonymi ... i dlatego chce je do zwrotu. Dziwię się tylko czemu warsztat wywalił części (może handelek) nigdy się nie pozbywa części do zakończenia sprawy poprzez wypłątę odszkodowania. Żyjemy w Polsce więc i prawo jest takie jakie jest ... a ubezpieczyciel ma zawsze racje .... niestety.