|
Renault Laguna Klub Polska LAGUNA KLUB POLSKA
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rodzyn
Złota rączka
Dołączył: 30 Lis 2005
Posty: 1340
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mazowieckie
|
Wysłany: Pon 22:03, 09 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Marco napisał: | A u mnie skolei dziś spadła szafa na auto . Naszczęscie nie zbiła szyby (samochód stał tyłem) tylko leciutko zagieła rant klapy i zostało parenaście rys z boku. |
To i tak masz szczescie ze tylko tyle.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marco
Administrator
Dołączył: 24 Wrz 2005
Posty: 1327
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piaseczno
|
Wysłany: Wto 12:49, 10 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
rodzyn napisał: | Marco napisał: | A u mnie skolei dziś spadła szafa na auto . Naszczęscie nie zbiła szyby (samochód stał tyłem) tylko leciutko zagieła rant klapy i zostało parenaście rys z boku. |
To i tak masz szczescie ze tylko tyle. |
Dobrze, że nie stała przodem, po wtedy wybiłaby przednią szybę i pewnie maskę by zagięła
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rodzyn
Złota rączka
Dołączył: 30 Lis 2005
Posty: 1340
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mazowieckie
|
Wysłany: Pon 12:37, 27 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
No i Marco chyba wiem co za dziwne rzeczy dzialy sie z twoim autkiem bo dzis rano mialem dokladnie to samo: rano (ok. -8C) wsiadam przekrecam kluczyk, samochod z pierwszego dotkniecia odpala, silnik pracuje przez ok. 5s zaczyna sie strasznie trzachac i gasnie. Odpalam jeszcze raz silnik zapala i zaraz gasnie, po czym slychac ten syk o ktorym pisales. I tutaj uklony do kolegi Horn99 - w moim przypadku mial 100% racji - winowajca to woda w wydechu a dokladnie w laczniku "syfonie" pomiedzy pierwszym a drugim tlumikiem nie bylo przelotu (jak odkrecilem przed tlumikiem srodkowym silnik odpalal i chodzil). A syczalo z pod uszczelki lacznika kolektora wydechowego z rura wydechu. Po ok. 45min. podgrzewania (laczika) opalarka i odpaleniu samochodu wszystko wrocilo do normy a z tlumika koncowego leciala woda (bardzo duzo wody - zrobila sie spora kaluza ).
Czytalem o zamarzaniu wody w tlumiku ale sam nigdy czegos takiego nie mialem (mam Lagunke od 4 lat) a wiec jesli lagunia nie chce wam odpalic i macie podobne objawy (ze z tlumika koncowego jak podsadzicie reke a silnik ledwo pracuje lub druga osoba kreci rozrusznikem i z tlumika nie wylatuja spaliny) to macie zamarznieta wode w wydechu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marco
Administrator
Dołączył: 24 Wrz 2005
Posty: 1327
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piaseczno
|
Wysłany: Pon 16:04, 27 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Dzięki rodzyn, będę pamiętał na przyszłość... Kiedyś myslałem, że to może byc spowodowane zamarzniętą wodą, ale nie byłem do końca pewien
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|