Renault Laguna Klub Polska

piklozo

potrzebuje porady

pokrzywiłem tarcze pierwszego dnia jak kupiłem swoja Lalę - ostre hamowanie z 210 km/h na autostradzie - poczym wpadłem w kalużę na orlen'ie i tarcze już krzywe - nowe koszt ok 150 zł/szt
przetoczenie 30 zł/szt
Czy ma to sens - po przetoczeniu bedą jeszcze cieńsze i bardziej podatne na temperaturę i warunki atmosferyczne.
czy ktos z was przetaczał i z jakim skutkiem?
może lepiej poczekac i odłozyć na nowe tarcze? Jesli nowe tarcze to jakiej firmy, zebym ich odrazu nie pokrzywił

radek.

Lepiej nie przetaczać , w końcu od tarcz zależy twoje bezpieczeństwo. Radze kupić nowe. Ja mam tarcze firmy EBC Brakes. Polecam! Cena to ok. 360 zł za 2 sztuki.

tojaMARIUSZ

nie wiem jakiej firmy Ci polecic, ale tez proponuje nowe tarcze. Zapamietaj!! CO TANIE TO DROGIE Wink

merphi

Toczyc mozna tarcze w ktorych klocki nie rowno braly (takie okregi na srebnej tarczy pokryte rdza), ale nie pokrzywione od naglego ochlodzenia tarcze.

Nowe tarcze to ECB lub Brembo, a jak lubisz ostrzej pojezdzic (co z V6 pewnie sie zdaza) to nawet bym polecal ECB nacinane lub Brembo Max.

mr.elo

Jak masz kasę na klocki co 3 miesiące, to kup nacinane... Very Happy

carver

[quote="merphi"]Toczyc mozna tarcze w ktorych klocki nie rowno braly (takie okregi na srebnej tarczy pokryte rdza), ale nie pokrzywione od naglego ochlodzenia tarcze.

No właśnie ja miałem toczone z tyłu bo klocki zostawiły "ostry kant" na krawędzi tarcz , które miały wystarczającą grubość . Z przodu napewno bym nie ryzykował . W końcu chodzi o bezpieczeństwo .
Przy okazji pytanie : mam hamulce tarczowe z przodu lukas z tyłu brembo , jak jest u was ?