Renault Laguna Klub Polska

Szef

Panowie moze ktos mial jakis kontakt z tym smaochodzikiem i moglby mi co nieco o nim opowiedziec
Jak jest z ich usterkowoscia jakie sa ceny czesci itp

Szef

No kurcze nie ma tu zadnego wlasciciela alfy Sad

albo chociaz znajomego wlasciciela Wink

Malczyk2000

Mój znajomy ma Alfę ale model 146 i powiem Ci że jest źle. Ciągle coś w niej robi, włożył już spro kasy i ciągle ma nadzieję że już będzie ok, ale tak nie jest. Strasznie narzeka, przez pół roku próbował ją przedać za dobre pieniądze i nikt się nie trafił. Za bezcen nie odda bo już sporo w nią włożył. Ogólnie jeżeli chodzi o niezawodność to Alfy wypadają bardzo źle. Popatrz w raportach niezawodności.

Szef

Hmm juz sam nie wiem czy sie w to pakowac Autko jest piekne Jezdzi sie nim cudnie 145 KM robi swoje Smile

ale ta ich niezawodnosc pozostawia sporo do zyczenia Sad

Co prawda mam na oku samochodzik z 2000 r ( pierwsza rejestracja 02.2001 r ) w dosc dobrej cenie i przez caly czas serwisowany tylko w aso
Wymieniony rozrzad i cala zawiecha ze o olejach i swiecach ( 2 swiece na cylinder Koszt 1 tys zl za kaplet wymiana co 100 tys km ) nie wspomne

Oczywiscie Laga zostaje w rodzinie zeby nie bylo ze chce sie pozbyc swojego cuda Smile

pitagoras3333

Marco

W tym wątku powracamy do czegoś, co było już nie raz krytykowane a forum. Chodzi mi o opinie o autach. Tutaj mamy np:"Mój znajomy ma Alfę (...)", co może podważać opinie o aucie. Nie chce tutaj krytykować nikogo, a tym bardziej urazić go w jakiś sporób, ale moim zdaniem najlepiej dowiadywać się od samego własciciela/użytkowinika. Wink

Szef

Marco
Wiesz jak jest kazdy swoje chwali a najbardziej ten co chce sprzedac Zadnego uzytkownika nie znam
Dlatego wlasnie poprosilem o wszelkie opinie nawet zaslyszane od szwagra czy tescia Smile

kornholio

Ja Alfy nigdy nie mialem (i raczej nie bede mial) ale "moj znajomy" mechanik ktory prowadzi rowniez komis - sciaga auta z zagranicy, szykuje, naprawia co trzeba i sprzedaje - mial pare miesiecy temu taka Alfe 1.9 JTD 140 KM, w miare mloda na niezlym "wypasie" bo miala chyba 6 poduszek, jakis wypasiony system audio etc. no i kiedys rozmawiamy i mowie "fajna ta twoja alfa jest" a on spojzal na mnie i zrobil mi wyklad jak bardzo jest to chujowy samochod, a zwlaszcza z tym silnikiem JTD ktory podwaja awaryjnosc auta a osiagi ma baaardzo mierne.

Takze ja na Twoim miejscu bym sie zastanowil czy warto sie przekonywac na wlasnej skorze tym bardziej ze alfy/fiaty/lancie slyna z awaryjnosci wiec cos w tym musi byc, a po za tym czesci w podrobach jest malo a jak sa to drogie.

bercikw

No nie!
Nasze Lagunki to wzór 100% bezawaryjności. Shocked

Ale czego to się nie robi dla swojej ulubionej zabawki. Ja tak w każdym bądź razie tak zaczynam traktować swoją Lagunkę. Żona już się powoli ze mnie zaczyna podśmiewywać choć zauważyłem że ją też ten samochód ( znaczy się Lagunka) zaczyna podgrzewać w dobrym słowa tego znaczeniu. Ostatnio zaczęła coś wspominać o montażu parktronika i podobno nawet się dołoży.
Very Happy

Szef

Ja mam konkretnie na mysli silniczek 1.8

No wlasnie tez sie zastanawiam czy te opinie na temat awaryjnosci Alf maja poparcie w faktach
Francuzy to tez podobno Ch***we samochody a ja swojej Lagusi nie zamienilbym na zadnego VW czy Opla Przez tyle lat jeszcze nigdy mnie nie zawiodla a jedyna naprawa to wymiana drazka i rozrzad

Dedis

laguny napewno nie cieszą sie opinią , że są bezawaryjne i jakies super trwałe, bo takie nie są.
ale alfa to głupi pomysł (według mnie Wink

). psują sie strasznie! i to rzeczy poważne, zależy jeszcze jaki silnik bo w 156 były V6 (2,5 i 3,0 czy 3,2) a one sa już szczytem awaryjności! (najlepsze są ponoć 1.8 )
poza tym wszystkie silniki alfy (a raczej koncenru Fabrika Italiano Automobile Turino... w skrócie FIAT Wink

) palą straszne ilości paliwa. no może nie aż tak strasznie to wygląda, ale palą dużo.
z drugiej strony b.dobrze sie prowadzą, silniki sa dynamiczne, radość z jazdy duża (póki sie coś nie wysypie)

jako auto o podobnych zaletach ale wolnych od wad alfy poszukałbym japońca... honda Accord, Civic, Toyota Corrolla, Avensis itd itp. są drogie, ale wiesz co masz (jak stan auta odpowiedni.) a niemieckie zdecydowanie "przereklamowane"

pozdroofka!

Szef

Szkoda tylko ze te japonce nie wygladaja jak autka Francuskie czy Wloskie Sad

Dedis

Szef

Dedis

bo była tania, Ojciec sie uparł na nią (ja jestem WSPÓŁwłaścicielem) i była jedną z niewielu na giełdach i w komisach w nienagannym stanie technicznym i wizualnym (zadbana)
ja nawiasem mówiąc wolałem Mazde 626 rok starszą i silnikiem 2.0 ale droższą o 1000pln, lecz niestety była bita.

pozdro!