|
Renault Laguna Klub Polska LAGUNA KLUB POLSKA
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marco
Administrator
Dołączył: 24 Wrz 2005
Posty: 1327
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piaseczno
|
Wysłany: Pon 15:33, 13 Mar 2006 Temat postu: Renault Laguna - Jednak nie taka zła?? |
|
|
Wiele osób słyszy wiele złych opinii na temat Laguny, że awayjne itp. pytają się o zdanie, bo nie są do końca pewni... A jak jest naprawde?? Otóż w dzisiejszym wydaniu Auto-Świat (nr. 11) znalazły sie wyniki "Narodowego Auto Testu 2005" i jak przentuje sie Laguna?? Otó bardzo dobrze! Laguna I zajmuje 13 miejsce (średnia ocena 83,49%), a Laguna II uznawana za stosunkowo "zły model" zajmuje jeszcze wyższe, bo 11 miejsce w rankingu (średnia ocena 84,16%). Tak więc można przypuszczać, że większość złych opinii o tych autach, jest tworem osób, które nie miały styczności z tym autem
Pozdrawiam i zachęcam do dyskusji
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
raf19
Klubowicz
Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 914
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tłuszcz ( mazowieckie )
|
Wysłany: Pon 17:05, 13 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Nie wiem sam jak to jest zawze piszą (między innymi w Auto Świecie ze Laguna jest jednym z bardziej awaryjnych aut o czym świadczą tabele TUV.Jednak rzeczywistość okazuje się inna,zupełnie inna.... i Bogu dzieki bo Laguna to sprytne autko...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rodzyn
Złota rączka
Dołączył: 30 Lis 2005
Posty: 1340
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mazowieckie
|
Wysłany: Pon 22:34, 13 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Oczywiscie ze laguna nie jest taka zla. Czytam czesto raporty o usterkowosci aut i np. audi a8, bmw 3, bmw 7 i jeszcze kilka "super" aut wypada gorzej od lagunki. A usterki - kilka razy spotkalem sie o opisanych usterkach ktore podobno nekaja lagune a ja nigdy sie z nimi nie spotkalem (lub wystepowaly naprawde sporadycznie - przypadkiem na jakims forum). Albo ceny czesci zamiennych - zmyslaja czy co bo jak na nie patrze to az .
Moim zdaniem laguna to naprawde wspaniale auto i odpowiednio serwisowane (czyli wszystkie wymiany na czas) odwdzieczy sie dluga bezproblemowa ekspluatacja. Ja musze wam powiedziec ze jestem z niej bardzo zadowolony i nie zaluje ze ja kupilem (znajomi mi mowili ze "france" to szmelc - kompletnie nie wiem o co im chodzilo).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
adi
Klubowicz
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: mazowieckie
|
Wysłany: Wto 0:03, 14 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Lali nie wolno zaniedbać
Jak się o nią dba to naprawdę potrafi się odwdzięczyć bezproblemową eksploatacją. W każdym aucie od czasu do czasu coś się zepsuje. żeczywiście istnieje opinia że ..."francuzy się sypią" ale wedłóg mnie jest ostro przesadzona.
Ja jeżdzę swoją Lalką półtora roku i złego słowa nie dam o niej powiedzieć. Wcześniej miałem Vectre i było z nią dużo więcej kłopotów.
Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Maciej
Klubowicz
Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 550
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Wto 12:24, 14 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
wicie, to jest tak że te najgorsze opinie wygłaszaja ludzie którzy nigdy nie mieli nic wspólnego z Laguną, ba nwet z Renault. ktoś im kiedys coś powiedział, albo kolega, kolegi ich kolegi miał jakąś tam awarie i juz auto jest do d.. .
Jeśli własciciel Laguny pisz eże to nie prawda bo przecież użytkuje auto parę lat i nic złego sienie dzieje, to odpowiedz z reguły jest taka, że kolega kolegi mówił cos innego, albo sasiad to miał to i to NIGDY że JA zawsze ktos tam inny.
Tak właśnie tworzą sie mity które pomimo że są łupotą później barfdzo trudno obalić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kostek
Klubowicz
Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pią 14:28, 17 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Witam Również uważam, że opowieści i awaryjności "Francuzów" są mocno przesadzone. Jeżdżę tymi samochodami kilka lat najpierw była Maganka - (wspaniały samochód) teraz mam Lagunkę (jeszcze lepsza) średnio w roku przejeżdżam jakies 50-60 tyś. km i na takie przebiegi szczególnie po Wrocławiu to ten samochód sprawuje się wspaniale. Serdesznie zachęcam do kupna i jazdy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Malczyk2000
Boss Regionalny woj. Lubelskie
Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 754
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Pią 0:08, 24 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Ja uważam że samochody francuskie są jak każde inne. Nie ma samochodów niezawodnych. Znajomy kupił sobie Volvo V40 kombi z 1998 roku i miał do tej pory dwie awarie. Padła mu półoś napędowa za którą zapłacił ok 800 zł!!! i padł mu rozrusznik, rosypał się magnes wewnątrz obudowy więc naprawa była nieopłcalna. Kupił drugi ale te dwie awarie kosztowały go prawie 1500 zł !!!. Nie mówię o pierdołkach typu łącznik czy drobne rzeczy w zawieszeniu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
migacz28
Klubowicz
Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 462
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznan
|
Wysłany: Pią 0:16, 24 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Powiem krotko - słuzbowo jezdze Focusem 2.0 Disel cos tam turbo z 2005roku i to auto to szajs "ford gowno wart,", wczesniej mialem Opla Astre i bylo o wiele lepiej choc mial za slaby silnik 1.4 16V i zeby pojechac trzeba bylko go krecic. focus przy przebiegu 70 tys zaczol chodzic jak traktor , gasilo go sie jak stara jezdze tez Transitem (2005) i to dopiero jest tragedia , wczesniej mialem tez Movano i to bylo najlepsze auto dostawcze jakim jezdzilem "ścigacz" . NA A2 przed samym zakonczeniem, przed Koninem pały mnie zchaltowaly i mialem 167km/h co na busa jest zajefajnym wynikiem , wiec na razie po roku uzywania laguny i jednej powazniejszej naprawie nie moge narzekac , fakt ze sluzbowymi robie ok 50-60 tys rocznie a swoim ok 12 tys pewnie robi roznice ale i tak obstaje przy tym ze powiedzenie o psujacych sie francuzach jest mocno przesadzone . a co powiecie o fiatach hehhehe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
randL
Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 11:35, 24 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
hej "migacz28 " jaka to poważna naprawa była ? ja swoją lagą jeżdze od lutego 2005, i od tamtej chwili miałem dwie poważne naprawy: w marcu 2005 padł mi komp<<podejzewam jednak ze albo ktos mu pomógł albo wymienił, długa historia..>> i ostatnio wymiana rozszczelnionej chłodnicy -> prawdopodobnie z mojej winy -> po czyszczeniu nagrzewnicy dolałem innego płynu a jak wiadomo nie miesza sie. Przytocze w tym miejscu swoją wypowiedz z innego forum skierowana przeze mnnie do soby zastanawiającej sie nad kupnem laguny I:
"Licz sie z tym że predziej czy poźniej: zamuli ci sie nagrzewnica, siądzie ci tył, bedzie stukał przód, cięzko zacznie wchodzić jedynka i dwójka, możesz mmiec problemy ze sprzegłem, padnie ci oświetlenie regulacji nawiewów, mogą pojawić sie problemy z centralnym oraz kluczykiem, podczas deszczu moze spod anteny nakapac ci do środka, bedziesz musial regulowac zawory oraz czesto wymieniac filtr przeciwpyłkowy, generalnie rozwiązania w tym samochodzie przyprawiają ból głowy: począwszy od mocowań tapiecrki od drzwi <bosze co za prowizorka>po mocowania zderzaków nie wspominając o tragicznym dostępie do wielu elementów, świszczących uszczelkach, skrzypiących plastikach itp. Jednak ostrzegam - jak kupisz to sie zakochasz i nic nie zdoła wyprowadzić cie z równowagi - a większość z tych "usterek" można samemu zrobić w garażu"
Uważam że laguna I nie jest wcale bardziej awaryjna niz inne auta. Ale napewno jest autem delikatnym, o ktore trzeba dbac ! Mi oprócz tych dwóch "poważnych" napraw, które prawdopodobnie nie były winą auta tylko użytkownika, zamuliła sie nagrzewnica, którą sam wyczyściłem i jest git. Wielkie plusy laguny to: stylistyka ( auto nadal jest śliczne), super wnetrzne ( ten wyeksponowany kokpit i jego płynne przejście w drzwi - wiele nowych aut nie ma tak pomyślanego i wykonczonego wnętrzna) ocynkowane blachy - na 10cio letnich autach ani sladu rdzy<widywałem 3-4 letnie korsy z korodującymi nadkolami !> a co do innych marek:
kumplowi w zeszłym roku skończyła sie gwarancja na nowe salonowe mondeo i przy 35 tyś przebiegu(diesel) poszły pompowtryski - koszt 6 tyś ;] następny wariat w 98' wyjął z salonu sienie - naprawiał w niej już wszystko co tylko można naprawić w samochodzie:)
p.s. moj ojciec jeździ r19 z 91 roku, od kilku lat na gazie, ma 450 000 tyś przebiegu i tylko wymienia olej i amortyzatory, więc niech to świadczy o trwałości francuskich aut......
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
marek408
Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 14:46, 08 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Lagunka jest bardzo ok. Wygodniejsza niz niemieckie i japońskie. Wiadomo ze trzeba o nia dbac, i to bardzo, ale jak sie dba to potrafi długo bezawaryjnie sie tym samym odwdzieczac. Ja osobiscie mam 2 lagunki w garazu i obie sluza mi dlugo i jestm z nich bardzo zadowolony (ps ze starszej jestem bardziej zadowolony niz z nowszej).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marco
Administrator
Dołączył: 24 Wrz 2005
Posty: 1327
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piaseczno
|
Wysłany: Sob 15:02, 08 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Jak mozna wiedzieć to jakie masz te Laguny (chodzi o modele)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Przemo
Boss Regionalny woj. Wielkopolskie
Dołączył: 20 Mar 2006
Posty: 268
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 15:30, 08 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Słyszałem, że wśród mechaników mówi się na nie Renault Laweta. Hmm, ale przecież nikt nie przyjedzie do warsztatu sprawnym autem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
link
Dołączył: 13 Kwi 2006
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wwa
|
Wysłany: Czw 10:44, 13 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Wszyscy mnie ostrzegali przed kupnem Laguny. Ale ja wiem lepiej, nie? Mam ją 1,5 roku, zrobilem 52 tys km i żadnej awarii. Poprzednio mialem Vectre i przy tym przebiegu zepsula sie chyba kazda mozliwa część.
Generalnie opinia jest że "sie psują" ale osobiscie nie znam nikogo kto by mial większe problemy z Laguna niz innym autem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Maciej
Klubowicz
Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 550
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Czw 12:10, 13 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
link napisał: | Wszyscy mnie ostrzegali przed kupnem Laguny. Ale ja wiem lepiej, nie? Mam ją 1,5 roku, zrobilem 52 tys km i żadnej awarii. Poprzednio mialem Vectre i przy tym przebiegu zepsula sie chyba kazda mozliwa część.
Generalnie opinia jest że "sie psują" ale osobiscie nie znam nikogo kto by mial większe problemy z Laguna niz innym autem. |
Nie znasz i niepoznasz A wiesz dlaczego?? Bo te Laguny psują sie ZAWSZE znajomym znajomych moich znajomych lub koledze sąsiada mojego kolegi
Nigdy właścicielom.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Murdzi
Dołączył: 26 Kwi 2006
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Czarne
|
Wysłany: Śro 17:52, 24 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Powiem wam panowie, że nigdy nie miałem przekonania do francuzów. Też słyszałem opinie, jakoby to były strasznie awaryjne. Rzeczywistość jest jednak inna. Wiem, bo mam Lagune i to w Dieselu, gdzie dużo osób odradzało mi taką inwesycję. Tylko, że teraz ja się "woże" moją Lalą, a oni ze swymi niezawodnymi 1.9 TDI - Audicami i VW stoją u mechanika... I śmiać mi się chce. Oczywiście wiadomo - samochód to tylko maszyna. Jednego dnia cacy, drugiego na złom... Ale jak do tej pory tylko pozytywne odczucia. Odnośnie nowej Laguny się nie wypowiem, bo nawet nie miałem przyjemności w niej siedzieć... A z resztą, nawet Maybachy się psują, więc po co dyskusja?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|